"Blizzard conditions on the summit meant approx 1m visibility and severe winds. We got as close to the summit as possible in very poor conditions and I came away with mild frostbite in my fingers. Ran back to the bus in fading light and just made it...An amazing adventure that I would readily do again!" — WanderlustingRunner • Dec 14, 2019

"Start w Krościenku nad Dunajcem skąd przejechaliśmy na parking w pobliżu stacji elektryczki "Popradzki Staw" na Słowacji. Odległość znośna - 85 km. Na miejscu byliśmy o godzinie 6:45. Z parkingu podejście asfaltem na Popradzki Staw gdzie w schronisku wypiłem sherpa tea, herbatę z "bylinkami". Po krótkiej przerwie start na szlak i o godzinie 11:00 meldowałem się na Rysach. Niestety po drodze pogoda się zepsuła i widoczność była ograniczona do minimum. Nie zmienia to faktu że najwyższy szczyt Polski został zdobyty. Po drodze (pod i powyżej Schroniska pod Wagą) było trochę śniegu ale bardzo łatwo można go było przejść z użyciem kijków trekingowych, raki całkowicie niepotrzebne. W drodze powrotnej zdobyliśmy główny wierzchołek Rysów (2503) oraz strawersowaliśmy tuż poniżej szczytu wierzchołek 2473. Z powrotem w schronisku byliśmy o 13:30" — JakubW • Jun 17, 2018

"Together with 4 of my friends did a 30km walk around Gorce. We started in Rzeki and we took blue trail south to Gorc peak. Next we turned west to Turbacz peak following green trail. Walking back to car we decided to take the yellow trail that leads through Kudłoń and Gorc Troszacki. The whole trip took us almost 10 hours." — szymonkodrebski • Apr 14, 2018

"z Pece na Vyrovku a druhy den na Snezku, lanovkou na Ruzovou horu, na Ruzohorky a pesky dolu lesem k dolni stanici lanovky. Vse zmrzle, na koni cca 1/2 cesty od Slezskeho domu na vrchol. " — anyz • Mar 4, 2018

"An outing during a stay in Wrocław. We parked in the large car park at Prz. Walimowska (10 złoty). Beginning on the black trail round the north flank of the mountain, we diverted onto a higher forest track that met the yellow trail up the west ridge via Mała Sowa. This was steep at first but soon leveled off along the ridge, with opening views through the forest of beech, firs and bilberry. A short pull brought us onto the cluttered summit area. We then climbed the 25m observation tower (6 złoty each) to view the fine, if hazy, panorama. To descend, we followed the yellow trail west for several hundred metres, then taking the blue trail north back to the car park. Hazy sunshine, clouding over more later. Strong south-east wind. Spotted Vanessa atalanta, Aglais urticae and Pararge aegeria butterflies in a forest clearing as we descended. " — marktrengove • Aug 4, 2017